Czy nasze życie przynosi pożyteczne zioła, czy ciernie i osty?

Czy nasze życie przynosi pożyteczne zioła, czy ciernie i osty?

Autor Listu do Hebrajczyków nadal zachęca i ostrzega Hebrajczyków - „Ziemia bowiem, która pije z często padającego na nią deszczu i nosi zioła pożyteczne dla tych, przez których jest uprawiana, otrzymuje błogosławieństwo od Boga; ale jeśli nosi ciernie i osty, zostaje odrzucone i bliskie przekleństwa, którego koniec ma być spalony. Ale, umiłowani, jesteśmy pewni lepszych rzeczy, które dotyczą was, owszem, rzeczy, które towarzyszą zbawieniu, chociaż mówimy w ten sposób. Albowiem Bóg nie jest niesprawiedliwy, gdy zapomina o waszej pracy i trudach miłości, które okazaliście Jego imieniu, usługując świętym i usługując. I pragniemy, aby każdy z was do końca wykazywał taką samą staranność, aby w pełni zapewnić nadzieję, abyście nie stali się ociężali, lecz naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość dziedziczą obietnice ”. (Hebrajczyków 6: 7-12)

Kiedy słyszymy przesłanie ewangelii, decydujemy się je przyjąć lub odrzucić.

Zastanów się, czego Jezus nauczał w przypowieści o siewcy - „Gdy ktoś słucha słowa o królestwie, ale go nie rozumie, wtedy przychodzi zły i porywa to, co zostało zasiane w jego sercu. To jest ten, który przyjął nasienie przy drodze. Ale ten, który przyjął nasienie na miejscach kamienistych, to ten, który słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje; jednak nie ma on w sobie korzenia, ale trwa tylko przez chwilę. Gdy bowiem nadejdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, natychmiast się potknie. A tym, który przyjął nasienie między ciernie, jest ten, który słucha słowa, a troski tego świata i oszustwo bogactw zadławią słowo i staje się bezowocny. Ale tym, który przyjął nasienie na dobrej ziemi, jest ten, który słucha słowa i rozumie je, który rzeczywiście wydaje owoc i wydaje: niektóre stokroć, jakieś sześćdziesiąt, jakieś trzydzieści ”. (Matthew 13: 18-23)

Pisarz Listu do Hebrajczyków ostrzegał wcześniej: „… Jak mamy uciec, jeśli zaniedbamy tak wielkie zbawienie, które na początku zostało zapowiedziane przez Pana i zostało nam potwierdzone przez tych, którzy Go słyszeli, Boga także świadczącego o znakach i cudach, przez różne cuda i dary Ducha Świętego według Jego własnej woli? ” (Hebrajczyków 2: 3-4)

Jeśli nie przyjmiemy ewangelii zbawienia przez samą wiarę, tylko przez łaskę w samym Chrystusie, w naszych grzechach staniemy twarzą w twarz z Bogiem. Zostaniemy oddzieleni od Boga na całą wieczność, ponieważ jesteśmy godni wejść w Bożą obecność jedynie odziani w sprawiedliwość Chrystusa. Bez względu na to, jak dobrzy i moralni staramy się być, nasza prawość nigdy nie wystarczy.

„Ale, umiłowani, jesteśmy pewni lepszych rzeczy dotyczących was…” Ci, którzy akceptują to, co Bóg uczynił dla nich przez wiarę, są wtedy w stanie „trwać” w Chrystusie i wydawać owoc Jego Ducha.

Jezus powiedział Swoim uczniom: „JESTEM prawdziwą winoroślą, a Mój Ojciec jest hodowcą winorośli. Każda gałąź we Mnie, która nie wydaje owocu, usuwa; a każdą gałąź, która wydaje owoc, On ściąga, aby przyniosła więcej owocu. Jesteście już czyści z powodu słowa, które do was wypowiedziałem. Trwaj we mnie, a ja w tobie. Jak latorośl sama z siebie rodzić nie może, jeśli nie zostanie w krzewie winnym, tak i wy nie możecie, jeśli nie wytrwacie we Mnie. (John 15: 1-4)

Uczy w Galatów - „Ale owocem Ducha jest miłość, radość, pokój, wytrwałość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, panowanie nad sobą. Wobec takich nie ma prawa. A ci, którzy należą do Chrystusa, ukrzyżowali ciało z jego namiętnościami i pragnieniami. Jeśli żyjemy w Duchu, w Duchu też postępujmy ”. (Galacjan 5: 22-25)